sobota, 2 stycznia 2016

Wiosenny (?) spacer !

Kilka dni temu wybraliśmy się na dłuższy spacer, łącznie przeszliśmy ponad 10 km. Zapuściliśmy się w tę część miasta której wcześniej nie znaliśmy, pięknie zielono, czysto i spokojnie, na nasze szczęście pogodę to my mieliśmy w pełni wiosenną! Po drodze my jak to my ..buzie nam się nie zamykały, my zawsze gadamy i gadamy na tych spacerach, jeden drugiemu przerywa, wchodzi słowo, bo tyle mamy do powiedzenia ;D
Doszliśmy do miejsca gdzie było kilka większych sklepów, pochodziliśmy, zrobiliśmy małe zakupy i w końcu Leah się obudziła na jedzonko, więc weszliśmy do Costy na kawę i mleko ;-)
Posiedzieliśmy z godzinkę, a gdy wyszliśmy było już chłodno i weszlismy jeszcze do jednego sklepu w którym było wszystko! Coś w stylu Ikei, chodziliśmy między działami zachwyceni, wybieraliśmy już sobie co kupimy do nowego domu ;P Wylądowaliśmy przy kasie z kilkoma rzeczami dla Lexi i w końcu ruszyliśmy do domu.
Nie wiem jak to jest, może mi wytłumaczycie, bo ciągle chodzę na spacery 5-10 kilometrowe, a wyglądam jakbym się nie ruszała z domu ;D Btw. bardzo lubimy spacerować, pamiętam przed macierzyńskim jeszcze jak chodziłam do pracy, to pieszo miałam 45 minut i parę razy nie chciało mi się czekać na autobus, więc szłam, znajomi w pracy byli w szoku, że jak ja mogę tak daleko chodzić! Gdy powiedziałam, gdzie ja chodzę pieszo, to wywalili na mnie oczy jak na nienormalną ;D
Co to za przyjemność wszędzie jeździć samochodem? Oszczędność czasu, owszem - ale tylko gdy mamy dużo do zrobienia, nie zapominajmy o fajnych i długich spacerach ;-)




Po drodze jak zwykle porobiliśmy sobie fotki ;-) Bardzo ładna okolica, na pewno nie jeden raz się jeszcze tam wybierzemy ;-)







wózek: iCandy
torba: La Millou, moncziczi.pl 

Leah nam się przez święta przestawiła i nie chce spać a już 21:30 ;O 
Dobranoc ;*

2 komentarze:

  1. Marta miałam podobnie jak Ty przed ciaza chodziłam na spacery długie 5-10 km plus z pracy okolo 3 km w jedna stronę po ciąży tragedia bo chodzilam z mala tak samo na spacery siłownia i zumba i nic waga stala w miejscu zle samopoczucie włosy mi wypadaly garściami zle samopoczucie rozdrażnienie problemy ze snem i tak okolo 2 lata aż w końcu okazalo sie ze mam mam problemy z tarczyca .zrob sobie badanie z krwi Tsh moze u Ciebie tez jest podwyższone bo często po ciąży poziom tsh wzrasata.pozdrawiam .Luśka 😚

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze w gimnazjum byłam badana i tarczyca tez mnie dotyczy, jak moja mame siostre i chyba wszystkich w rodzinie, pamietam bralam wtedy tabletki, jednak jakos przestalam, nie mam pojecia dlaczego. Podejrzewam, że nadal mnie to dotyczy, bede musiala się zbadac ;*

      Usuń