sobota, 2 lipca 2016

Bujany fotel - niemodne starocie czy nowoczesna wygoda?

Dobry wieczór wszystkim, na wstępie chciałabym tylko napisać, że od 15 czerwca pracuję full time, dlatego jest mnie dużo mniej na blogu oraz instagramie, aaale - niedługo urlop! Całe 16 dni lenienia się';-) Mam nadzieję, że wszystko u Was ok!

Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami moimi przemyśleniami po zakupie bujanego fotela, który zamarzył mi się po porodzie, lecz nie było jakoś okazji by go kupić, miejsca też brakowało. No i co za szkoda! Już teraz widzę i wiem, jak bardzo taki fotel ułatwiłby nam życie od pierwszych dni życia! Karmienie, usypianie... bajka! Można się walnąć wygodnie, wyłożyć kopyta i się bujać ;-)
Fotel który mamy to GC35 Glider Chair White, a kupiliśmy go online na stronie TuttiBambini. Koszt takiego fotela to 199 funtów - cena również szła w parze z wymówkami o brak miejsca na jego ulokowanie.
Oparcie fotela można regulować do 3 różnych pozycji za pomocą podłokietników, niestety nie da się położyć zupełnie na płasko, wtedy chyba wyrzuciłabym z domu łóżko. Generalnie jak to się mówi - lepiej późno niż później, jak nie dało ułatwić się życia wcześniej, to można chociaż teraz. O ile to nie zabrzmi abstrakcyjnie: milej wstaje się w nocy do Leah, bo wiem, że mogę wygodnie ułożyć się w fotelu, przytulić ją do siebie, nakarmić i uspać. Bez bólu pleców, bez brania ją do nas do łóżka.
Jest to idealny mebel dla mam karmiących piersią!
Przyznaję się bez bicia, że nie tylko w celach 'dziecięcych' zdecydowaliśmy się na ten fotel, a też by samemu czasem się zrelaksować i pobujać z książką w ręku ;-)
Teraz trochę cech technicznych. Wymiary fotela to 104 x 69 x 74 czyli zwyczajny fajny duży fotel. Waga 26kg. Poduchy fotela są beżowe, przyczepiane na rzepy, jednak kolor drewna możemy wybrać, my zdecydowaliśmy się na biały, a są również: kremowy, naturalny, orzechowy oraz ciemne drewno.
Powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolona z zakupu, jedyne czego żałuję, to fakt że nie kupiliśmy go dużo wcześniej. A najlepsze jest to, ze całkiem niedawno na słowa bujany fotel, przed oczami miałam stare dębowe bujane krzesło, które było bardzo niewygodne. Wszystko wraca do łask ;-)







Miłego weekendu ;*