Hej! U nas nudy nudy i nudy nic się nie dzieje, ostatnio mieliśmy pechowy dzień, bo zamówiliśmy kanapę na przyjazd siostry, czekam i czekam i nic ..no to dzwonie i okazuje się, że zmienili mi datę dostawy na 29 grudnia ! Nikt mnie nie poinformował i tylko traciłam czas czekając, że kanapa przyjdzie na czas, poprosiłam o zwrot pieniędzy i teraz szybko trzeba było szukać kolejnej kanapy która byłaby dostarczona na czas...niestety nic z tego, musieliśmy zamówić łóżko dmuchane, ale takie wypaśne, większe niż nasze łóżko :P Dodatkowo od razu za jednym razem zamówilismy prezent na gwiazdkę dla Leah ;-)
Mała nam rośnie po malutku, już prawie siedzi, ząbek już jeden wystaje (ale nie przebity ;p) w piątek mieliśmy ostatnie szczepienie, więc spokój do roczku! Czekamy teraz na przyjazd Ani i Arka i planujemy jedzenie ;D
Dzisiaj chciałam Wam pokazać najwspanialszy duet, jaki tworzy Dawid z Leah. Uwielbiam na nich patrzeć, jakbym mogła robić zdjecia oczami, to byłyby najlepsze zdjecia na świecie! Ale musze telefonem haha ;-) Mają tak dużo zdjęć razem, ciągle siedze obok i pstrykam. Uwielbiam ich więź, wieczorny manicure, pare godzin spiewania, ze az Leah pada :P Wieczór jest ich, karmią się, usypiają... Leah zaśnie tylko u Dawida, ja nie mam takich mocy ;-)
Najlepszy widok na świecie, definitywnie córeczka tatusia ;-)